STATYSTYKI
Biegi na 5 km: 11
Biegi na 10 km: 6
Biegi na 15 km: 0
Półmaratony: 0
Maratony: 0
Biegi ultradystansowe: 0
Inne dystanse: 1
Łączna ilość biegów: 18
Przebiegnięty dystans: 162 km
Biegi na 5 km: 11
Biegi na 10 km: 6
Biegi na 15 km: 0
Półmaratony: 0
Maratony: 0
Biegi ultradystansowe: 0
Inne dystanse: 1
Łączna ilość biegów: 18
Przebiegnięty dystans: 162 km
NASZE STARTY
DATA
|
DYSTANS
|
BIEG |
WYNIKI
|
2017-12-30
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #193
|
|
2017-12-27
|
10 km
|
66. Bieg do Herbacianego Domku (Warszawa)
|
|
2017-12-26
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #192
|
|
2017-12-24
|
6 km
|
Xmas Race 2017 (Virtual Run)
|
|
2017-12-23
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #191
|
|
2017-12-20
|
10 km
|
65. Bieg do Herbacianego Domku (Warszawa)
|
|
2017-12-17
|
5 km
|
VI Świąteczny Bieg z Termami Mszczonów
|
|
2017-12-17
|
5 km
|
City Trail Warszawa 2017/2018 - Bieg 3
|
|
2017-12-16
|
10 km
|
3. Bieg Zająca (Legionowo)
|
|
2017-12-16
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #190
|
|
2017-12-16
|
5 km
|
Parkrun Jabłonna #69
|
|
2017-12-13
|
10 km
|
64. Bieg do Herbacianego Domku (Warszawa)
|
|
2017-12-10
|
10 km
|
XXII Żoliborski Bieg Mikołajkowy (Warszawa)
|
|
2017-12-09
|
5 km
|
Parkrun Warszawa-Żoliborz #189
|
|
2017-12-09
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #189
|
|
2017-12-05
|
5 km
|
Setka Stulecia: Piątka z Piłsudskim (Warszawa)
|
|
2017-12-02
|
10 km
|
Bieg Mikołajów 2017 (Warszawa)
|
|
2017-12-02
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #188
|
NASZE WRAŻENIA
Piotrek:
Koniec fenomenalnego roku jeśli chodzi o moje bieganie. W zasadzie o tym sezonie mogę mówić jedynie w samych superlatywach. Poprawiłem życiówki praktycznie na każdym dystansie poza półmaratońskim, zająłem pierwsze miejsce w rankingu ilości startów w 2017 roku na portalu MaratonyPolskie.pl, udało mi się w całości przebiec 2 etapy do Korony Polskich Maratonów - maraton w Krakowie i w Warszawie, a ostatniego dnia roku udało mi się zapisać na maraton w Dębnie w 2018 roku, co ze względu na olbrzymie przeciążenie serwera było chyba moim największym osiągnięciem związanym z bieganiem w 2017 roku :). A najlepsze jest to, że bieganie sprawia mi co raz więcej frajdy i co raz mniej mnie męczy. Nie jestem już tak nakręcony na śrubowanie wyników i wiele biegów zacząłem odpuszczać i biegać dla czystej przyjemności, często w dobrym towarzystwie i bez żadnej specjalnej spiny. Rok 2018 to przede wszystkim Korona Polskich Maratonów, z najtrudniejszym etapem na początku kwietnia czyli Maratonem w Dębnie. Jest to o tyle trudny bieg, że w tym okresie pogoda jest całkowicie nieobliczalna i może być już dość gorąco, a jednocześnie w biegu ustalono limit 5 godzin na pokonanie dystansu, co nie ukrywam, jest dla mnie trochę stresujące, ponieważ maratony biegam zawsze bardzo spokojnie, kończąc je przeważnie w czasach w granicach tego limitu. Trzeba być jednak dobrej myśli. Dodatkowo razem ze Sławkiem postanowiliśmy większy nacisk postawić na bieganie po górach, które jednak w porównaniu do dreptania po asfalcie jest dużo bardziej pasjonujące i emocjonujące, a jednocześnie ze względu na zróżnicowanie nachylenia, wysokości i nawierzchni zdecydowanie bardziej wymagające i trudne niż bieganie po asfalcie. Jednym słowem szykuje się ciekawy i pasjonujący rok :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz