sobota, 11 października 2014

II Energetyczna Dycha (Kozienice) - relacja

DATA:
11-10-2014

MIEJSCE: 
Kozienice

GODZINA STARTU: 
11:00

DYSTANS: 
10km

POGODA:
3/4 dystansu pogoda była idealna - mocne zachmurzenie i sympatyczna temperatura. Niestety pod koniec biegu wyszło słońce, temperatura podskoczyła do 22*C i zrobiło się naprawdę ciepło.

ORGANIZATORZY:
UKS "OLIMP" Kozienice
Urząd Miasta
Starostwo Kozienickie
KCRiS

BIEGI TOWARZYSZĄCE:
brak

OPŁATA STARTOWA:
30zł - do 30.09.2014
40zł - od 01.10.2014 do 09.10.2014
50zł - w dniu zawodów

PARKINGI: 
W pobliżu startu i biura zawodów znajduje się dość duży parking osiedlowy i spokojnie można było na nim zaparkować auto
 
PAKIET STARTOWY: 
numer startowy z wbudowanym chipem do pomiaru czasu, agrafki, okolicznościowa koszulka techniczna i 0,5L butelka wody mineralnej. Po biegu sok jabłkowy i banan

TRASA:

MEDAL:

ILOŚĆ PUNKTÓW ODŚWIEŻANIA:
jeden punkt z wodą na 5 kilometrze

LICZBA UCZESTNIKÓW:
214

WYNIKI:
http://live.ultimasport.pl/326/index.php?site=results&dys=10KM&gen=O

NASZE WRAŻENIA:

Piotrek:
Pierwsza edycja Energetycznej Dychy urzekła mnie przede wszystkim bardzo bogatym pakietem startowym. Główny partner biegu, Enea porozdawał w pakiecie masę firmowych gadżetów dla biegaczy i wyglądało to naprawdę imponująco. W tym roku upominków od sponsorów praktycznie nie było i każdy z biegaczy musiał zadowolić się jedynie koszulką techniczną i wodą mineralną. Nie zmienia to jednak faktu, że Energetyczna Dycha to bardzo sympatyczny bieg. Większość trasy przebiegała asfaltowymi drogami wzdłuż pól. Trasa była świetnie zabezpieczona. Przez 10 kilometrów na trasie nie spotkałem żadnego samochodu, ponieważ organizatorzy bardzo skrupulatnie pilnowali, żeby auta nie przeszkadzały biegaczom. Trasa była dość płaska i szeroka, a podbiegi, które na niej występowały nie były specjalnie uciążliwe. Generalnie fajnie mi się nią biegło, ale osiągnięty czas był troszkę poniżej moich oczekiwań. Być może było to spowodowane drastyczną zmianą warunków atmosferycznych pod koniec biegu i nie byłem w stanie utrzymać tempa z pierwszej połowy dystansu. Jednak mimo tego bieg ten nie zawiódł moich oczekiwań. Było naprawdę bardzo fajnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz