niedziela, 19 października 2014

XIII Bieg Pułaskiego (Warka) - relacja

DATA:
19-10-2014

MIEJSCE: 
Warka

GODZINA STARTU: 
11:45

DYSTANS: 
10km

POGODA:
Mimo tego, że była już druga połowa października, pogoda była typowo letnia. Piękne słońce i temperatura w granicach 20*C.

ORGANIZATORZY:
Klub Sportowy Start Pułaski Warka
Urząd Miasta i Gminy Warka
Stowarzyszenie Warecki Klub Strzelecki
Starostwo Powiatowe w Grójcu
Dworek na Długiej w Warce

BIEGI TOWARZYSZĄCE:
biegi dla dzieci

OPŁATA STARTOWA:
15zł - mieszkańcy miasta i gminy Warka
30zł - do 14 października
50zł - w dniu zawodów

PARKINGI: 
Organizator zapewnił bardzo duży parking w okolicach targowiska miejskiego, bardzo blisko biura zawodów i startu
 
PAKIET STARTOWY: 
numer startowy z wbudowanym chipem do pomiaru czasu (do zwrotu po biegu), agrafki, puszka piwa bezalkoholowego Warka Radler, 2 butelki cydru, pamiątkowy kubek, czapka z daszkiem, talon na ciepły posiłek, talon na piwo z nalewaka, ulotki od sponsorów i partnerów. Całość w sympatycznej ekologicznej torbie, idealnej na małe zakupy. Po biegu butelka wody mineralnej, banan, ciepły posiłek i kufel piwa

TRASA:

MEDAL:


ILOŚĆ PUNKTÓW ODŚWIEŻANIA:
jeden punkt z wodą na 6 kilometrze

LICZBA UCZESTNIKÓW:
260

WYNIKI:
http://www.maratonypolskie.pl/wyniki/2014/warpuas4op.pdf

NASZE WRAŻENIA:

Piotrek:
Bieg ten będę wspominał bardzo miło. Był to mój pierwszy start w moich nowych butach biegowych i wypadł on imponująco. Udało się pobić życiówkę na 10 kilometrów, mimo tego, że trasa wcale nie była taka lekka. Znalazły się na niej 3 długie i mocne podbiegi, które nieźle dały mi w kość tym bardziej, że wszystkie były już na drugiej połowie dystansu. Do tego pogoda była zaskakująco "trudna". 20*C w drugiej połowie października to z pewnością nie są moje wymarzone warunki do biegania. Jednak jakoś dałem radę. Na szczególną uwagę zasługuje także imponujący pakiet startowy. Liczyłem po cichu na to, że znajdą się w nim jakieś niespodzianki związane ze słynną lokalną marką piwa, ale nie sądziłem, że będzie ich aż tyle. Jedno jest pewne. Pod względem wielkości pakietu startowego, XIII Bieg Pułaskiego jak dla mnie przebił wszystkie biegi, w których wystartowałem w tym roku, a było ich naprawdę sporo. Wielkie brawa dla organizatorów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz