niedziela, 1 marca 2015

III Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych - Tropem Wilczym (Warszawa) - relacja

DATA:
01-03-2015

MIEJSCE:
Warszawa

GODZINA STARTU:
12:30

DYSTANS: 
10 km

POGODA:
Pogoda bardzo fajna. Mocne zachmurzenie, niska, ale dość przyjemna temperatura powietrza. Jednym słowem, idealne warunki do biegania.

ORGANIZATORZY:
Fundacja Wolność i Demokracja
Skrzydlaci.pl

BIEGI TOWARZYSZĄCE:
bieg na 1963m
bieg na 5km

TRASA:

MEDAL:

LICZBA UCZESTNIKÓW:
1364

WYNIKI:
http://w.sts-timing.pl/wyniki_index.php?id=551

NASZE WRAŻENIA:

Piotrek:
Był to mój pierwszy start w zawodach od zeszłego listopada, dlatego przystąpiłem do niego bardzo ostrożnie. Jednak biegło mi się rewelacyjnie. Bieg na 10km liczył cztery okrążenia po 2,5km i po połowie dystansu stwierdziłem, że może to być naprawdę fajny i szybki bieg, ale czas. który ujrzałem na mecie i tak przerósł moje najśmielsze oczekiwania. W pierwszym biegu sezonu, bez żadnego poważniejszego treningu, udało mi się zrobić życiówkę. Magia! Prawdę mówiąc nie za bardzo wiem jak to się stało, ale myślę, że duży wpływ mogła mieć pogoda, która jak dla mnie była idealna. Uwielbiam, kiedy temperatura waha się w granicach od 5*C do 10*C, a do tego jest mocne zachmurzenie i nie przeszkadza słońce. W takich warunkach zawsze udaje mi się osiągać przyzwoite wyniki i to potwierdziło się także podczas dzisiejszego biegu. Co do organizacji, to jedna rzecz trochę mnie zaskoczyła. Dlaczego odbiór pakietów startowych na ten bieg był możliwy tylko w sobotę. Powiedzmy sobie szczerze, nie była to jakaś wielka impreza masowa i spokojnie można było dać możliwość odbioru pakietów w dniu biegu, tym bardziej, że zawodnicy startowali w różnych turach i spokojnie można by to było jakoś ogarnąć. Poza tym zabrakło wody na trasie na 10km. Niby mamy początek marca i było bardzo zimno, ale nie ukrywam, że woda w połowie dystansu biegu na 10km stała się od niedawna standardem, więc jej brak na tym dość mocno nagłośnionym i cieszącym się sporą frekwencją biegu był dla mnie dużym zaskoczeniem. Jednak muszę otwarcie przyznać, że mimo tych paru niedogodności, impreza ta jest naprawdę bardzo ciekawą opcją, szczególnie w tym okresie sezonu biegowego, kiedy biegów w kalendarzu jest stosunkowo mało i każda taka impreza jest na wagę złota.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz