niedziela, 14 czerwca 2015

IV Bieg Po Rybę (Gdańsk) - relacja

DATA:
14-06-2015

MIEJSCE:
Gdańsk

GODZINA STARTU:
12:00

DYSTANS: 
10 km

POGODA:
Słoneczko i temperatura w granicach 20*C

ORGANIZATORZY:
Krzysztof Nowakowski
Magdalena Ratkowska

BIEGI TOWARZYSZĄCE:
Biegi dzieci na dystansie 100m
Biegi dzieci na dystansie 400m
Bieg główny na 5km
Bieg główny na 15km
Marsz Nordic Walking - 5km

TRASA:

MEDAL:

LICZBA UCZESTNIKÓW:
85

WYNIKI:
http://www.domtel-sport.pl/index.php?sub=wyniki&id=1554

NASZE WRAŻENIA:

Piotrek:
Jak do tej pory, to był mój najgorszy bieg w tym sezonie. Niestety po wczorajszej walce o przetrwanie podczas Biegu Ursynowa, mój organizm i nogi zupełnie nie chciały współpracować i od 5 kilometra wszystkie podbiegi pokonywałem maszerując. Nie zmienia to jednak faktu, że IV Bieg Po Rybę to naprawdę bardzo fajna i ciekawa impreza biegowa. Spora ilość dystansów do wyboru, kameralny charakter biegu oraz dość wymagająca trasa przebiegająca przez zalesiony Trójmiejski Park Krajobrazowy to elementy, które powodują, że impreza ta jest bardzo ciekawą alternatywą w stosunku do cieszących się olbrzymią frekwencją klasycznych biegów ulicznych po asfaltowych drogach. W zasadzie jedynym minusem było tempo obsługi w biurze zawodów. Mimo tego, że startowało raptem około 400 zawodników, trzeba było swoje odczekać w sporej kolejce i tak naprawdę przez chwilę nawet się obawiałem czy wszyscy zostaną zweryfikowani przed godziną 12:00, kiedy to miały wystartować biegi główne. Na szczęście jakoś się udało, ale na pewno w przyszłości organizatorzy powinni jakoś usprawnić odbiór pakietów startowych, ponieważ wyglądało to dość słabo. Jednak sam pomysł na bieg naprawdę super i mam nadzieję, że impreza ta jeszcze przez długi czas zagości w kalendarzu biegowym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz