STATYSTYKI
Biegi na 5 km: 9
Biegi na 10 km: 3
Biegi na 15 km: 0
Półmaratony: 0
Maratony: 0
Biegi ultradystansowe: 0
Inne dystanse: 0
Łączna ilość biegów: 12
Przebiegnięty dystans: 95 km
Biegi na 5 km: 9
Biegi na 10 km: 3
Biegi na 15 km: 0
Półmaratony: 0
Maratony: 0
Biegi ultradystansowe: 0
Inne dystanse: 0
Łączna ilość biegów: 12
Przebiegnięty dystans: 95 km
NASZE STARTY
DATA |
DYSTANS
|
BIEG |
WYNIKI
|
2016-12-31
|
5 km
|
Parkrun Warszawa-Żoliborz #140
|
|
2016-12-31
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #140
|
|
2016-12-29
|
10 km
|
XXII Bieg do Herbacianego Domku (Warszawa)
|
|
2016-12-24
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #139
|
|
2016-12-18
|
5 km
|
V Sylwestrowy Bieg z Termami Mszczonów
|
|
2016-12-17
|
5 km
|
Parkrun Warszawa-Żoliborz #138
|
|
2016-12-17
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #138
|
|
2016-12-10
|
10 km
|
I Praski Bieg Nocny (Warszawa)
|
|
2016-12-10
|
5 km
|
Parkrun Warszawa-Bródno #110
|
|
2016-12-10
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #137
|
|
2016-12-04
|
10 km
|
IV Bieg Mikołajów (Warszawa)
|
|
2016-12-03
|
5 km
|
Parkrun Konstancin-Jeziorna #136
|
NASZE WRAŻENIA
Piotrek:
Grudzień był w tym roku ukoronowaniem niezwykle aktywnego roku. Tak jak już wcześniej wspominałem na ten rok miałem 2 główne cele. Jednym z nich było zaliczenie całej Korony Gór Polski w ciągu roku, co udało mi się uczynić od marca do listopada, kolejnym zaś zaliczenie wszystkich imprez Pereł Małopolski na średnim dystansie, wymaganych do otrzymania Srebrnego Certyfikatu Pereł Małopolski. Obydwa cele udało się zrealizować. Jednak to nie jedyna niespodzianka biegowa, którą przyniósł mi ten rok. W połowie grudnia zdałem sobie sprawę, że mam olbrzymią szansę na zajęcie miejsca na podium na portalu MaratonyPolske.pl pod względem ilości startów na zawodach w 2016 roku. Do 3 miejsca dzieliło mnie bardzo niewiele, zaczął się okres, w którym wybór biegów był już bardzo ograniczony i postanowiłem mocno się zmobilizować, żeby zaliczyć jeszcze parę biegów, które zapewniłyby mi podium. Poza parkrunami bardzo pomocne w tym celu okazały się 2 imprezy biegowe - Sylwestrowy Bieg z Termami Mszczonów, który w tym roku wypadł znacznie wcześniej niż zwykle bo już 18 grudnia oraz świetna koleżeńsko-towarzyska impreza biegowa - Bieg do Herbacianego Domku, którą zorganizowano w czwartek tuż przed końcem roku. Dzięki temu byłem w stanie zaliczyć oficjalnie 92 zawody, co dało mi ex aequo 3 miejsce pod względem ilości startów w 2016 roku na portalu MaratonyPolskie.pl. Jestem niezwykle dumny z tego wyczynu i prawdę mówiąc wątpię czy uda mi się jeszcze kiedykolwiek zaliczyć tyle zawodów w ciągu roku. Jednak mimo tylu startów ledwo załapałem się do pierwszej setki Ligi Biegowej. Częściowo wynika to z faktu, że pobiegłem w paru zawodach, które ze względu na formę i dystans do ligi się nie zaliczały, a dodatkowo muszę otwarcie przyznać, że poziom w tym roku był dużo wyższy i aby zdobyć miejsce w pierwszej setce przy dość słabych wynikach trzeba było naprawdę się sprężyć. Także cały klub Pędzące Żółwie wypadł w Lidze Biegowej bardzo dobrze. Co prawda zajęliśmy dużo gorsze miejsce niż w zeszłym roku, ale jednak konkurencja była dużo mocniejsza i patrząc na to jakie kluby udało nam się wyprzedzić możemy być z siebie dumni. Rok 2016 to także nieustający awans w Rankingu Klubów prowadzonym przez MaratonyPolskie.pl. Na ten moment zajmujemy 56 miejsce, co patrząc na ilość członków klubu w porównaniu do drużyn, które znajdują się w tym rankingu przed nami jest naprawdę imponującym wyczynem. Kiedy razem z tatą tworzyliśmy ten klub nie sądziliśmy, że kiedykolwiek będzie się on liczył w tego typu rankingach, tym bardziej, że my jakoś specjalnie nie biegamy na poważnie. Traktujemy to przede wszystkim jako dobrą zabawę z nutką rywalizacji i póki co przynosi to świetne efekty. Uwielbiamy startować w zawodach, czasy nie są dla nas tak istotne. Lubimy po prostu rywalizację, walkę z samym sobą, swoimi słabościami i pokonywanie kolejnych biegowych wyzwań. Teraz naszym głównym celem jest Korona Polskich Maratonów, czyli 5 imprez biegowych na dystansie maratońskim, który mi wybitnie nie leży, ale jednak czuję, że skoro bieganie wkroczyło u mnie już trochę na poziom nie tyle hobby czy pasji, a już prawdziwego nałogu to wypada w końcu podjąć to ambitne wyzwanie i zaliczyć w ciągu dwóch lat 5 najważniejszych maratonów w Polsce. Dodatkowo w 2017 roku planujemy również zaliczenie Królewskiej Triady Biegowej, w skład której wchodzą 3 imprezy biegowe w Krakowie - maraton, półmaraton oraz Bieg 3 Kopców i jeżeli czas pozwoli w końcu chcemy zrobić w ciągu roku pełną Warszawską Triadę Biegową czyli Bieg Konstytucji, Powstania Warszawskiego oraz Niepodległości. Wszystkie imprezy zaliczane do Warszawskiej Triady Biegowej znamy już doskonale, wielokrotnie w nich biegliśmy, ale do tej pory jednak ani razu nie udało nam się zaliczyć startu we wszystkich trzech w ciągu jednego roku. Jak więc widać plany na przyszły rok są ambitne. Przyszłość pokaże czy uda się wszystkie zrealizować...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz